Autor |
Wiadomość |
Sierra |
|
|
Anedmoder40 |
|
|
Zzmizzsexyladyzz |
|
|
Dejalee |
|
|
333 |
|
|
Gość |
|
|
kasiekxxx |
Wysłany: Śro 22:11, 20 Wrz 2006 Temat postu: |
|
gekon, wspaniale spisuje sie szeleszcząca torebka foliowea.Sa tez odstraszajace preparaty do spryskiwania, nieskzodliwe dla kwiatków. |
|
|
SNOOPY |
Wysłany: Wto 15:08, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Magda, a czy kot ma dostęp do twojego pokuju? |
|
|
Magda |
Wysłany: Pią 20:12, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Ja w pokoju mam tylko jeden kwiat (tzn moja siostra ma) i to za firanką. Gdyby było inaczej to już byloby po kwiatku, po prostu zostałby zjedzony, a i papudze coś by się stało bo to jest chyba trujący kwiatek. Próbuję ciągle siostre przekonać żeby przeniosła ten kwiat np. do dużego pokoju. |
|
|
Vitani |
Wysłany: Pią 15:13, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Ja wogule nie mam ładnych kwiatków przez Kiciunie |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 12:59, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
nie da się moje koty też rozgrzebują ziemie i jeszcze nawet jedzą liście i kwiatki... |
|
|
Gekon |
Wysłany: Pią 14:38, 07 Kwi 2006 Temat postu: KWIATKOM NA POMOC |
|
Moja kotka - Masza - stale wygrzebuje ziemię z doniczek. Jak temu zapobiec |
|
|